Opanowało mnie jajeczne szaleństwo.... a wydmuszki mam od 4 tego stycznia :) pokazuję teraz z lakierni, bo znając moje szczęście nie zdążę obzdjęciować nim znikną... Miałam nie pokazywać ale małż mnie podpuścił :D
sobota, 29 stycznia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz