wtorek, 18 czerwca 2013

pożegnanie z pingerem...

Niestety mój blog na pingerze umiera. Nie, żebym miała mało do pokazania... ale sam pinger mnie nie lubi i moich lalek. Postanowiłam odświeżyć blogspota- czeka mnie tutaj totalny remont, bo zmienił się też cały mój świat :)) Mocne uderzenie :)